poniedziałek, 15 września 2014
#Psychotropy#Takasytuacja#Mistyfikacja#WTF...
A, więc dzisiaj dowiedziałem się, że, kiedy bylem czwartej lub piątej klasie podstawówki miałem jakieś schizy... Moja mama opowiedziała mi, że powiedziałem mojej pani od polskiego, że widzę duchy albo, że mam halucynacje. Ale najlepsze było na koniec. Uwaga: Kiedyś podobno byliśmy całą klasą na polu a ja jako jedyny zbierałem kwiatki i jakieś rośliny nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jak się mnie pani zapytała "Pawełku, po co zbierasz te wszystkie rośliny?" to ja podobno do niej "A wie pani, bo trzeba się otruć " What the fuck!! Nie wiem, o co chodziło, ale wiem za to, że potem pedagog moja wychowawczyni i moja mama cały czas mnie obserwowały xd. I podobno po latach moja mama ogarnęła, że to moja dziecięca wyobraźnia połączona z halucynogennymi lekami na astmę wywoływały taki stan. A ja dzisiaj nic z tego nie pamiętam xd. Po prostu dowiedziałem się, że już od małego miałem zrytą psyche. Hahaha nie wiem, co się będzie działo teraz... Nie no na serio to myślę o fotografii xd.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz