Marzenia na przyszłość

  Kochany Lemurek pacza na swój ogonek :3 ah...

A, więc trochę dzisiaj o moich marzeniach na przyszłość cóż jestem raczej racjonalną i inteligentną osobą, ale dzisiaj pomarzę sobie i to tak odjechanie!! A, więc chcę mieszkać w Londynie albo na przedmieściach Nowego Jorku chodzi o to, żeby nie być w mieście, ale mieć do niego dostęp, ponieważ kocham naturę, a więc może to być duży dom nad jeziorem albo na skraju lasu w starym stylu (taki styl z 18-wiecznej Anglii). Kocham garnitury, chociaż mam dopiero 16 lat a chciałbym chodzić wytwornie. A no i wymarzona praca to FOTOGRAF!! I ten cel zamierzam spełnić!! Ukochane zwierzęta to Psy oczywiście oraz... Lemury!!! ( zauważ, że dałem 3 wykrzykniki tak drogi czytelniku to oznacza, że są zajebiste!!!). Jak ja bym chciał mieć Lemura *.*, ale pewnie to się nie uda, ale jak się uprę to zdołam. Ale wracając do głównego tematu oczywiście muszę znaleźć wymarzoną miłość. Chcę w mojej najbliższej przyszłości skończyć liceum i pójść dalej na studia Fotograficzne, a po nich wyjechać za granicę i właśnie tam znaleźć pracę wybudować dom i takie inne duperele. I najważniejszy cel w moim życiu "Nie ma być rutyny", a więc będę podróżniczym fotografem. jak słynny cytat z Exitus Letalis "Jestem napalonym...Tfu zapalonym fotografem :3". I na razie to tyle. A no i jeszcze to, że jakieś moje zdjęcia dodam dzisiaj jeszcze albo jutro, bo coś ostatnio weny nie mam przez depresję, ale niech ta depresja spada!!!! (zauważ 4 wykrzykniki mówię poważnie!!!!).